Na koniec ubiegłego roku aktywa ETF-ów na świecie sięgnęły rekordową wartość 11 bln USD - wynika z raportu firmy Trackinsight, przygotowanego we współpracy z JP Morgan AM i State Street. W Polsce inwestowanie pasywne - wprawdzie powoli - ale również zyskuje na popularności. W dwanaście miesięcy 2023 rokurynek krajowych funduszy pasywnych (polskie ETF-y i fundusze indeksowe) powiększył się o 30 proc. do 4,6 mld zł na koniec grudnia. Oprócz produktów od polskich dostawców krajowi inwestorzy mogą także wybierać spośród setek ETF-ów zagranicznych dostępnych za pośrednictwem biur maklerskich. Które ETF-y mają największe wzięcie u brokerów?
Reklama
Pozyskaliśmy dane z pięciu biur maklerskich: BOŚ, mBank, XTB, Alior oraz Saxo. Nie jest to zatem pełen obraz rynku, ale pokazujący pewne trendy. Popularność jest tu mierzona aktywami, a zestawienie obejmuje listę ETF-ów, które najczęściejpojawiały się w tzw. top 10 u danego brokera (największa liczba wskazań w top 10).
Zapisz się na Newsletter
Bądźmy w kontakcie! Prosto na Twojego maila będziemy wysyłać skrót najważniejszych informacji ze świata finansów, powiadomienia o nowościach rynkowych, najnowsze oceny i raporty oraz codzienne notowania wybranych przez Ciebie funduszy inwestycyjnych.
Źródło: analizy.pl
W zestawieniu sporą reprezentację mają ETF-y na indeksy globalne: MSCI World, MSCI ACWI, FTSE All-World. Ten pierwszy jest jednym z najbardziej znanych na świecie wskaźników giełdowych. Zbudowany jest z akcji ok. 1500 spółek notowanych na 23 rynkach rozwiniętych.Niemal70-proc. udział w indeksie MSCI World mają Stany Zjednoczone, a wśród największych składników znajdziemy amerykańskich gigantów, jak Apple, Microsoft, Alphabet, Amazon czy Tesla.
- To bardzo dobry wskaźnik globalnej koniunktury giełdowej rynku akcji bądź - będąc precyzyjnym - koniunktury giełdowej akcji rynków rozwiniętych. Szeroka dywersyfikacja, intuicyjna i klarowna metodologia działania (ważenie kapitalizacją) to niewątpliwie atuty tego indeksu. IndeksMSCI World majednakżekonkurencje ze strony innych dostawców jak chociażby FTSE - oceniaMateusz Mucha, zarządzający BETA ETF.
Polscy inwestorzy zaczynają też dostrzegać, że istnieją również ETF-y na obligacje.Na liście wysoko uplasował się taki, który inwestuje w amerykańskie papiery skarbowe długoterminowe. Jest to inwestycjaobarczona wysokim ryzykiem stopy procentowej – gdy stopy będą spadać, to te papiery zarobią najwięcej, ale też najwięcej stracą ze wszystkich obligacji, gdy stopy pójdą w górę.
Na liście pojawiły się także ETF inwestujący w sektorze technologicznym, na rynkach wschodzących, w tym również w Polsce (Beta ETF WIG20TR Portfelowy FIZ). Popularnością cieszy się także ETF kupujący fizyczne złoto.
Co ciekawe, w zestawieniu pojawiła się także się także strategia Vanguarda. Jest to portfel funduszy, zbudowany w 80 proc. z ETF-ów akcyjnych i 20 proc. z ETF-ów obligacyjnych oraz surowcowych. W portfelu jest co najmniej kilkanaście różnych ETF-ów.
Źródło: analizy.pl/Grafika pokazuje pozostałe fundusze ETF, które pojedynczo pojawiały się w top 10 u danego brokera.
W ofercie biur maklerskich znajdziemy setki różnych ETF-ów. Mimo to inwestorzy i tak skupiaja się wokół zaledwie kilkunastu produktów. Przykładowo w DM BOŚ top 10 ETF-ów pod względem popularności stanowią aż 55 proc. wartości wszystkich ETF-ów u tego brokera.
- Z punktu widzenia biznesu maklerskiego nie mniej istotne, co aktywa w zarządzaniu, są nowe nabycia. Może się okazać, że inwestycje, które cieszą się obecnie sporą popularnością lub na których odnotowujemy wysokie obroty klientów, niekoniecznie będą w czołówce, jeśli chodzi o wartość aktywów zgromadzonych w poszczególnych produktach (a to akurat najbardziej interesuje ich emitentów). Wynika to ze specyfiki samych produktów, okresowych trendów wśród inwestorów czy też okresu, jak długo dana inwestycja dostępna jest w ofercie - zauważają eksperci BM Santander. W jego przypadkuw ostatnich 12 miesiącach największą aktywnością cieszyły się inwestycje w produkty oparte o szeroki indeks amerykański S&P 500 oraz lokalne indeksy giełdowe: WIG20, mWIG40, sWIG2080, a także oparte na surowcach (ropa naftowa, srebro, miedź).
- Ma to podobne przełożenie na zgromadzone aktywa w tego typu inwestycjach, przy czym tutaj dochodzą jeszcze ETF oparte o indeksy składające się ze spółek działających na różnych rynkach (np. indeksy MSCI) oraz oparte o niemiecki indeks DAX - wskazują.
Jak wybierać ETF-y?
Podobnie jak w przypadku każdej innej inwestycji, tak również wybierając ETF należy określić cel naszej inwestycji oraz jej horyzont.
- Najpierw trzeba sobie zadać te podstawowe pytania, bo dzięki temu będziemy wiedzieć, jakie klasy aktywów nas interesują: akcje, obligacje, czy surowce - radzi Robert Sochacki, prezes Beta Securities.
Przy wyborze ETF-u warto zwracać uwagę, jakimi aktywami on zarządza, co może mieć wpływ na koszty. Ma też znaczenie, jak długo dany fundusz działa na rynku. Lepiej wybierać ETF-y z dłuższą historią, bo dzięki temu możemy sprawdzić, jak radziły sobie z odwzorowywaniem indeksów w przeszłości.
- Rolą ETF-ów jest wierne naśladowanie danego indeksu. Im lepiej go replikuje, tym lepszy to jest ETF. Jeśli mamy produkt z historią, to możemy sprawdzić, jak sobie z tym zadaniem dany fundusz radzi. Takich informacji nie sprawdzimy w przypadku nowych ETF-ów - tłumaczy Robert Sochacki. - Aktywa też mają znaczenie, przy czym często jest mylony obrót, jaki jest na danym instrumencie z płynnością. Płynność ETF-u wynika wprost z płynności rynku, na którym dany fundusz inwestuje. ETF na sWIG80 będzie zawsze mniej płynny niż ETF na WIG20, dlatego że na rynku kasowym, akcje spółek z WIG20 są bardziej płynne niż akcje giełdowych maluchów - dodaje.
ETF-y mogą odwzorowywać dany indeks na wiele sposobów, ale metody te można zasadniczo podzielić na dwie grupy:replikację fizyczną (portfel budowany bezpośrednio z akcji, obligacji, walut, czy surowców) i syntetyczną (pośrednia ekspozycja na składniki bazowe indeksu przy użyciu instrumentów pochodnych, np. kontraktów swap).Wybór metody replikacji jest uzależniony od wielkości aktywów funduszu, ale też konstrukcji samego indeksu źródłowego. Niektórzy inwestorzy, z uwagi na większą komplikację, omijają metody syntetyczne (SWAP, futures), wybierając ETF-y z replikacją fizyczną. W przypadku ETF-ów np. na akcje amerykańskie lepiej jednak wybierać "syntetyki", bo to pozwalają one legalnie "omijać" podatek od dywidend.ETF-y z replikacją syntetyczną mają też mniejszy błąd odwzorowania.
Ze względów podatkowych lepiej wybierać ETF-y akumulujące, czyli takie, które gromadzą i reinwestują wypłacane od spółek dywidendy. ETF-y typu dystrybuującego uzyskane dochody w formie dywidend regularnie wypłacają inwestorom, od czego trzeba zapłacić podatek.W przypadku akumulującego ETF-u podatek jest odroczony na koniec inwestycji.
analizy.pl